poniedziałek, 31 marca 2014

Android: Netrunner – poradnik początkującej Korporacji

Jakiś czas temu opublikowałem poradnik dla początkującego Runnera. Dzisiaj wesprzemy Korporację.

Autorem tego poradnika jest również Mr. B z BGG.

Budowanie Talii:

Upewnijcie się, że macie w talii odpowiednią ilość LOD’u:
Jedną z pierwszych decyzji jakie musi podjąć Korporacja, podczas składania talii, to ilość lodu, którą do niej zaaplikuje. Jeżeli doda za mało kart LOD’u, to może mieć problem z obroną serwerów. Jeżeli będziemy miała ich za dużo, to ucierpi na tym budżet i okaże się, że nie ma za co rezować tego LODU. Według niepisanej zasady w talii 45-49 kartowej powinno być około 18-20 kart LOD’u. Kolejną ważną rzeczą jest posiadanie różnych podrodzajów lodu w talii. Na początek warto wybrać po około 5 lodów z każdego podrodzaju. To na pewno będzie dobry punkt wyjścia do ewentualnych modyfikacji, zwłaszcza w kontekście wybranej tożsamości.

Postarajcie się, aby Runner miał się czego obawiać:
Nie można pozwolić, aby Runner bezkarnie pałętał się po serwerach. Korporacja musi sprawić, aby każdy skok wiązał się z ryzykiem.  Runner musi się bać! Dla przykładu: HB i Weyland mogą użyć kombinacji „Łucznika” i „Korporacyjnego mediatora” do pozbawienia Runnera połowy jego programów. Wcześnie użyta „Wieżyczka Obrotowa” może też pozbawić programu. Kilka „Sideł” w HQ  też może pohamować zapędy Runnera, a może nawet przyczynić się do wypłaszczenia mniej doświadczonych.
Oczywiście istnieje wiele innych sposobów na wzbudzenie respektu u Runnera, warto ich używać, choćby po to, aby zobaczyć zdziwienie na jego twarzy  ;)

Starajcie się zaskakiwać Runnera:
Jednym z najważniejszych zadań Korporacji jest zwodzenie, blefowanie i manipulacja Runnerem. Dlatego żaden ruch Korporacji nie powinien być oczywisty. Ważne, aby trzymać Runnera w niepewności tak długo, jak tylko się da… Bo niepewność to ryzyko. Przed skokiem na serwer z dwoma awansami Runner powinien się dwa razy zastanowić i przekalkulować czy faktycznie warto.

Zadbajcie o stały napływ kredytów:
Korporacja, tak jak i Runner, musi zadbać o bieżący napływ  kredytów. Śmiem twierdzić, że kredyty są dla Korporacji jeszcze ważniejsze niż dla Runnera. Bez kasy nie zrezujesz prawie żadnej karty (z wyjątkiem tych bez kosztów), żadnej też nie awansujesz. Korporacja to kasa! 
Można się naprawdę zdenerwować, kiedy Runner uzyska dostęp do Projektu Chrabąszcz z 3 znacznikami awansu, a Korporacja nie ma kasy. Masakra!
Dobrym pomysłem na początek jest 9 kart zapewniających dodatkowe kredyty. Warto również pamiętać, że dzielą się one na dwa rodzaje:  jednorazowego działania (Fundusz Hedgingowy, Dochody licencyjne z łodygi) oraz wielokrotnego działania (Kampania reklamowa PADów,  Korporacja wydobywcza Melange).

Rozgrywka:

Wiecie wszystko, Runner nie wie nic – wykorzystajcie to:
Największa przewagą Korporacji jest to, że wie jakie karty znajdują się na stole (oczywiście z wyjątkiem tych które znajdują się w taliach i na ręku Runnera). Jak na dłoni widzi jakimi programami może posłużyć się Runner i przewidzieć jego posunięcia. Korzystajcie z tej wiedzy, bo przeciwnik zawsze obawia się nieznanego i nigdy nie ma pewności konsekwencji swoich działań.
Instalujcie LÓD takiego podrodzaju jakiego Runner aktualnie nie może złamać (przy okazji kasując mu jakiś program). Zainstalujcie projekt tak, żeby wyglądał jak pułapka, albo na odwrót. Warto blefować i trzymać swoje emocje na wodzy, gdyż Runner będzie się Wam bacznie przyglądał podczas instalacji każdej karty.
Nie raz przekonacie się, że dobry blef i słaby LÓD wystarczy do ochrony zdalnego serwera i zapunktowania na nim projektu.
I najważniejsze: nie możecie pozwolić aby Runner czuł się komfortowo atakując wasze serwery. Jego niewiedza to Wasz as w rękawie.

Nie musicie rezować wszystkiego:
Rezowanie LOD’u ma swoje plusy i minusy. Plusy są oczywiste: blokada dostępu do serwera , atakowanie Runnera lub jego warsztatu. Minusem jest to, że za każdym razem kiedy rezujecie LÓD płacicie za niego kredytami, które mogłyby być wykorzystanie do rezowania innego LOD’u. Nie chodzi o to, aby w ogóle nie rezować, ale żeby robić to świadomie i w jakimś celu. Pamiętajcie też o tym, że prawdopodobnie nie uda Wam się zrezować wszystkiego, dlatego warto planować co rezować, a co ma zaskoczyć runnera w niedalekiej przyszłości.
Na przykład: w pierwszej turze Korporacja z reguły instaluje LÓD na HQ i R&D wiedząc, że stać ją tylko na jeden rez. Dlatego już podczas instalacji musi zdecydować co warto chronić bardziej.
Kiedy Korporacja ma pieniądze jest bardzo elastyczna, gdyż może pozwolić sobie na ochronę wszystkich serwerów. Jednak kiedy rezuje LÓD traci swoją elastyczność.
Ważne jest odkrycie balansu pomiędzy koniecznością ochrony, a utrzymaniem elastyczności.

Nie da się utrzymać Runner z dala od serwerów:
Korporacja musi mieć świadomość tego, że nigdy nie jest całkowicie bezpieczna. Jest wiele kart, dzięki którym Runner może dostać się do dobrze strzeżonych serwerów, np.:  „Robota od wewnątrz”, „Femme Fatale”, „Dłubanina” lub „Włam na dopalaczach”.
Prawdopodobnie nigdy nie rozegrasz gry, w której Runner nie włamie się na zdalny serwer  lub R&D.
Cel Korporacji to raczej praca nad takim zabezpieczeniem serwerów, aby były one jak najdroższe w pokonywaniu (koszt w kredytach lub klikach), niż aby były nie do przejścia. Dzięki temu zredukujecie ilość skoków jakie może wykonać wasz przeciwnik.

Pamiętaj aby chronić swoje archiwa:
Gracze szybko uczą się chronić swoje serwery HQ i R&D, ale często zapominają o ochronie archiwów. Nie należy lekceważyć możliwości jakie Runnerowi daje niezabezpieczone archiwum. Dzięki „Boczne wejście Beta” może dostać się do HQ. Może również bezkarnie podpakować sobie „Zasysacza danych”.
Poza tym trzeba pamiętać, że za koszt jednego kliknięcia Runner uzyska dostęp do kart odrzuconych i przeglądać je do woli. Pomijam już możliwość znalezienia tam projektu, ale sama wiedza na temat kart odrzuconych może być dla niego cenną informacją.
Dlatego właśnie warto zabezpieczyć archiwum.

Tipsy:

Musicie wiedzieć który LÓD kończy skok, a który nie:
Nie wszystkie LOD’y są sobie równe. Jedną z głównych różnic jest to, że jedne mogą zakończyć skok, a inne nie. „Ichi” jest bardzo groźny zwłaszcza w połączeniu z „Korporacyjnym Mediatorem”, może skasować programy i zadać obrażenia mózgu, ale nie powstrzyma Runnera przed dostępem do serwera. Podobnie nie można polegać na LODZIE bioroid, który co prawda wygląda groźnie jak „Hemidall”, ale można się przez niego przebić tylko za kliki.


Obserwujcie stertę Runnera:
Warto obserwować jakie karty wyrzuca nasz przeciwnik. Może to pomóc w planowaniu naszych dalszych działań. Na przykład: jeżeli Runner ma w warsztacie  zainstalowany lodołamacz „Ninja”, a na stertę wyrzucił jeszcze dwie kopie „Ninji”, to kasując mu ten lodołamacz z warsztatu mamy duże szanse na to że Runner nie będzie w stanie łamać podprogramów Strażnika.
Innym dobrym przykładem jest „Robota od wewnątrz”. Trzy kopie tej karty w stercie oznaczają, że Runner więcej nie minie już naszego LOD’u.
Warto pamiętać, że nie trzeba liczyć i pamiętać kart w stercie,  można je przeglądać w dowolnej chwili, ale trzeba zachować ich kolejność.

Życzę dobrej zabawy.

0 komentarze:

Prześlij komentarz