czwartek, 29 sierpnia 2013

Tzolk'in - Tom's Temple Rush Strategy

Dokopałem się do ciekawej strategii, której autorem jest Tomas Leifert, a do której przekierował mnie Jasiek22 z forum gry-planszowe.pl. Za co bardzo mu dziękuję.

Strategia Toma polega na szybkich awansach w świątyniach. Autorowi udało się dzięki niej zdobyć ponad 100 pkt. Warto się z nią zapoznać, zwłaszcza, że nie jest bardzo skomplikowana.

Główne założenie tej strategii, to awansy w świątyniach poprzez pole 5 na kole Tikal (awans w dwóch świątyniach za jeden surowiec).

Przydatne informację:

  1. Gramy 3 robotnikami.
  2. Na start bierzemy dużo kukurydzy + dużo surowców.
  3. Wystawiamy maksymalnie 1 - 2 robotników na turę (małe zużycie kukurydzy).
  4. Nigdy nie wystawiamy wszystkich ludzi w jednej turze (inaczej możemy zostać zmuszeni do wykonania akcji, która nie jest nam potrzebna).
  5. Odpuszczamy sobie rozwijanie technologii.
  6. Surowce do zapłaty za awans w świątyniach pozyskujemy ze świątyń ;)
  7. Warto zaopatrzyć się w farmę lub farmy, aby oszczędzić na kukurydzy. Innych budynków nie budujemy.
  8. Gdy koło Tikal jest zbyt zatłoczone, wystawiamy robotników na Uxmal i przy pomocy 5 pola korzystamy z 5 pola z Tikal (ew. zbieramy kukurydzę gdy odsłonięte jest atrakcyjne pole).
  9. Często korzystamy z pola pierwszego gracza.
  10. Po 2 zbiorach warto zastanowić się nad wybudowaniem monumentu i skonsumowaniu 1 czaszki.
Powodzenia i dobrej zabawy.

ps. Wpisujcie w komentarzach wasze wyniki.

3 komentarze:

  1. Przyjemna i skuteczna taktyka :) Pierwszy raz ją stosując na BGA - 78 ptk i pierwsze miejsce, przeciwnik który się budował miał 69. Czaszkę położyłem, zamiast monumentu był budynek za 8 ptk. Strategia prosta w obsłudze i mózg mi tak nie parował jak przy innych sposobach gry ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta taktyka, ma tylko jeden minus. Z reguły działa tylko raz w tym samym gronie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie jest to idealna taktyka. Znam taktykę którą stosuje mój szwagier był przed świętami na 3 miejscu na BGA i reszta czołówki prawdziwi gracze zaczynają dopiero objawiać taktykę na połowie gry. Ale jest mankament - pierwszy gracz zawsze wygrywa i raczej nie ma na to rady. Taktyka opiera się na zbieraniu budynków i trzeba mieć dużo ludzików odrazy staje się po ludzika. Zagrajcie z kimś z czołówki to zobaczycie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń